Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi alkor z miasta Łodzi. Od marca '12(włącznie) przedyrdałam 9936.34 kilometrów w tym 3841.50 po szeroko pojętych krzakach.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy alkor.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
6.00 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:4.0

Wielkich kilometrów ciąg dalszy.

Piątek, 16 listopada 2012 · dodano: 16.11.2012 | Komentarze 15

W ogóle trochę bieda z tymi dojazdami do Paragrafu... chyba przemyślę sumowanie tego jakoś.
Kategoria Inne, W pojedynkę



Komentarze
alkor
| 08:00 piątek, 23 listopada 2012 | linkuj Na szczęście(ta, ''szczęście'') dopadło mnie zaraz po pobudce także mogłam podjąć decyzję o nie ruszaniu się z domu.
A, że przez remont ''na pokojach'' powierzchnia mieszkaniowa mi się zredukowała to daleko nie do łazienki nie miałam- nawet nie musiałam biegać, dało się dojść:P
Także jak widać sprytnie uniknęłam nadmiernego wysiłku.
W każdym razie jeden dzień bez jedzenia, dwa na podanym niżej prowiancie uważam za doskonale uzasadnienie nie przemęczania się;]
Raven
| 07:45 piątek, 23 listopada 2012 | linkuj "bo się strułam, siedzę w domu i jem kisiel na zmianę z sucharami- na tym się żadnej aktywności fizycznej nie da uskuteczniać:P"
Jak to się nie da? Czasem wręcz nie da się nie uskuteczniać - do klopa przy tym nie biegasz? Ja będąc w takiej sytuacji miałem miliony myśli w głowie. A ile kilometrów pękło.. ;)
alkor
| 07:37 piątek, 23 listopada 2012 | linkuj Tak, Kun, z rowerem na plecach:P

Siwy- nowych z biegania na razie niet, bo się strułam, siedzę w domu i jem kisiel na zmianę z sucharami- na tym się żadnej aktywności fizycznej nie da uskuteczniać:P

Raven- ja, w sumie, lubię biegać ale nie na tyle żebym tryskała entuzjazmem na wizję kolejnego biegu w okolicy, w której mieszkam:P ponadto jet zimno(i będzie jeszcze gorzej)... a zimno jest złe.

Biegam bo:
-jakbym nie biegała to bym musiała być częściej na basenie, a basenu nie znoszę,
-bo jak dwa lata temu zajechałam orbitrek to ciągle nie nabyłam nowego:P,
-pies potrzebuje.


Raven
| 23:09 czwartek, 22 listopada 2012 | linkuj A ja tak mam przez cały czas, gdy tylko gdziekolwiek i jakkolwiek biegam. Znaczy jak już muszę biegnąć, bo z własnej woli, to niebałdzo. Masochiści... :)
siwy-zgr
| 22:42 czwartek, 22 listopada 2012 | linkuj Przemyślenie z dzisiaj - musi być jakiś dobry film albo serial :)
A jak Twoje z biegania? Też tak mam, że na początku biegu myślę "co ja cholera robię?" ;) Dobrze wiedzieć, że nie ja jedyny. Co ciekawe, mam tak tylko na początku biegania...Hmmm...
kundello21
| 21:22 czwartek, 22 listopada 2012 | linkuj To przynajmniej biegaj z rowerem! :P
alkor
| 21:14 czwartek, 22 listopada 2012 | linkuj Matko i córko jakie okropne babole porobiłam w poprzednim komentarzu... kupiła* i dzielenie* oczywiście.
Wstyd...

Przemyślenia z biegania. Postaram się. Chociaż one się ograniczają do:
-i po kiego grzyba ruszałam tyłek z domu,
-znowu wyglądamy jakby to Dagon wyprowadzał mnie//on ma w zwyczaju dreptać po chodniku podczas gdy ja biegnę trawnikiem;P//
No, ale jak widać nieraz coś innego też wpadnie. To się podzielę.
Raven
| 20:37 czwartek, 22 listopada 2012 | linkuj Tylko również dziel się przemyśleniami z tego biegania. ;]
alkor
| 10:10 czwartek, 22 listopada 2012 | linkuj O ile Siwy podzieli się ze światem jakimi przemyśleniami z trenażera to przynajmniej będzie co czytać;]

Jakbym w końcu kupił kolejny orbitrek albo właśnie trenażer tez bym wpisywała, a tak zostało mi dzielenei się kolejnymi złymi kilometrami- z biegania;P
siwy-zgr
| 23:31 wtorek, 20 listopada 2012 | linkuj fuck that :)
Raven
| 21:57 wtorek, 20 listopada 2012 | linkuj @alkor: Głupio/niegłupio, przynajmniej bez ściemy. :)

@siwy: No to chyba czeka Cię fala pogardliwego spamu. :D
siwy-zgr
| 21:53 wtorek, 20 listopada 2012 | linkuj Sumowanie to faktycznie zło. Chyba nawet większe zło niż wpisywanie kilometrów z trenażera...co niedługo sam zacznę robić :D I guzik mnie będzie obchodziło gadanie innych :)
alkor
| 20:44 sobota, 17 listopada 2012 | linkuj Moje statsy i tak są przekłamane bo czas, a co za tym idzie avs, zliczany jest tylko dla jednego roweru; a dystans dla obu i biegania:P
Głupio te pizdryki wyglądają no, ale przecież się nie przeprowadzę dalej od uczelni tylko po to żeby były ładniejsze... np. takie jak u Kuna;]
Raven
| 19:02 piątek, 16 listopada 2012 | linkuj Sumowanie wpisów to ZŁO!

..i przekłamywanie statystyk. :P
kundello21
| 16:39 piątek, 16 listopada 2012 | linkuj Najlepiej wal setami :)

Ja mam 800km dojazdów do pracy i nie wiem czy nie jest wstyd to wpisać...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
stat4u